Znasz powiedzenie: „dmuchać na zimne”? To nic innego jak profilaktyka, czyli wykonywanie czynności, które zmniejszają szansę na powstanie problemu. Np. przyjmowanie witamin i dbanie o swoją odporność, aby nie zachorować. W przypadku agresji chodzi o to, aby do niej nie dopuścić – przeciwdziałać tak, aby się nie pojawiła. Brzmi banalnie, prawda?Jednak czy istnieją magiczne witaminy wykluczające przejawy agresji? Można tak powiedzieć, ponieważ to Ty jesteś tym lekiem na całe zło. Całkowicie odpowiadasz za życie swojego pupila. Wykorzystaj to i postępuj tak, aby problem z agresją nie dotknął Twojego psiaka. Przeczytaj nasz artykuł o zapobieganiu agresji u psa.
Działania Profilaktyczne
1. Sprawdź w jakich warunkach rozwijał się Twój pies zanim do Ciebie trafił.
Mało kto wie, że agresja może mieć swój początek już w hodowli. To właśnie tam odbywa się socjalizacja pierwotna, która trwa od 21 dnia do ok. 7 tyg. życia psa.Jest to okres, który pies powinien spędzić wśród rodzeństwa u boku matki. W tym czasie nabywa pierwsze umiejętności społeczno – komunikacyjne. Matka zaczyna wyznaczać maluchowi granice i zasady. Uczy pokory i szacunku w stosunku do innych psów. Wspiera malucha w poznawaniu otoczenia, zaczyna budować jego samoocenę.
Dobry hodowca powinien zadbać o prawidłową stymulację psa. Ważne, aby oswoił go z rozmaitymi bodźcami, takimi jak dźwięki, zapachy, przedmioty, powierzchnie, miejsca, sytuacje, inne psy i zwierzęta, dzieci, ludzie młodzi, starsi, itp. Jeśli pies do nich przywyknie na tym etapie, nie będzie się nimi stresował w przyszłości. Psiak nie będzie czuł strachu, więc samoobrona będzie zbędna. To zdecydowanie zmniejsza szanse na zachowania agresywne czworonoga.
Odpowiedzialny hodowca powinien również wspierać samoocenę psa. Ważne, aby organizował mu różnego rodzaju aktywności, które rozwiną jego pewność siebie i samodzielność (np. zabawy węchowe). Jeśli psiak jest pewny siebie, dużo łatwiej znosi stres. Jest bardziej stabilny emocjonalnie, zrównoważony.
Jeśli chcesz adoptować szczeniaka, zawsze sprawdź w jakich warunkach przebywał. Zapytaj hodowcę, czy szczeniak otrzymał właściwą socjalizację pierwotną.
2. Zapewnij prawidłową socjalizację psa, gdy już do Ciebie trafi.
Socjalizacja wtórna zaczyna się w 7 tyg. i trwa do ok 12 tyg. życia szczeniaka. To czas, w którym szczeniaki oddzielane są od matki i hodowcy. Trafiają do innego miejsca, do nowej rodziny. Od tej pory odpowiedzialność za rozwój psa podejmuje jego właściciel. To Twój moment! To ten czas, w którym powinieneś zacząć oswajać swojego pupila ze wszystkimi potencjalnie stresującymi bodźcami i sytuacjami. Rób to powoli, nic na siłę. Nie zmuszaj psa do czegoś, czego nie chce zrobić. Daj mu czas do namysłu i nie wytwarzaj presji. Pozwalaj podejmować samodzielne decyzje i nagradzaj te słuszne.
Możesz jedynie zachęcać pupila do poznawania nowych przedmiotów, ludzi, zwierząt, sytuacji. Często go chwal, pokaż jaki jesteś z niego dumny, gdy robi postępy. Staraj się dobrać tempo socjalizacji do możliwości pupila. Jeśli będzie zbyt intensywna, może przytłoczyć psa. Wtedy uzyskasz odwrotny efekt do zamierzonego.
Dobrym rozwiązaniem jest wytworzenie pozytywnego skojarzenia z potencjalnym bodźcem stresującym. Aby je uzyskać warto wprowadzać bodziec stresujący, jednocześnie z czymś przyjemnym. Np. podczas oswajania z innym zwierzakiem – zanim pojawi się inne zwierzę, warto dać psu np. gryzaka, albo zorganizować mu zabawę węchową.
Wtedy pies jednocześnie:
- jest w pobliżu potencjalnie stresującego bodźca i się z nim oswaja,
- gryzie lub węszy redukując swój nadmiar emocji,
- jest rozluźniony, więc obecność innego psa kojarzy z czymś komfortowym.
3. Zadbaj o wysoką samoocenę swojego pupila.
Wielu ludzi kojarzy agresję psa z jego zbyt wysoką pewnością. Nic bardziej mylnego! Bardzo duża ilość psiaków ucieka się do agresywnych rozwiązań, gdy czuje strach. Przecież najlepszą samoobroną jest atak!
Postaraj się dowartościować swojego pupila, tak aby dużo pewniej znosił sytuacje stresowe. Organizuj mu zabawy węchowe i umysłowe. Psiak powinien mieć z nich frajdę i satysfakcję. Rewelacyjnym rozwiązaniem jest uaktywnienie jego nosa. Zwłaszcza jeśli za jego pomocą znajdzie coś ekstra.
Zachęcamy do rozpoczęcia wspólnych treningów z zakresu podstawowego posłuszeństwa. Możecie również uczyć się sztuczek. Praca umysłowa dla psa niesamowicie podwyższa jego samoocenę. W ten sposób czworonożny rozwija swoje logiczne myślenie, uczy się analizować sytuacje. Dzięki temu jego reaktywne zachowanie podczas stresu, może zamienić się na spokojne analizowanie sytuacji. Wtedy istnieje większa szansa, że pies znajdzie inne i bardziej rozsądne rozwiązanie niż atak. Jeśli nie wiesz jak zacząć, zajrzyj do DOGO. Znajdziesz tam dokładny opis podstawowych komend i wielu ciekawych sztuczek.
4. Zapewnij psu odpowiednią stymulację – zadbaj o jego potrzeby.
Do podstawowych potrzeb każdego psa zalicza się: jedzenie, spacer, węszenie, gryzienie, praca umysłowa i zabawa. Oczywiście każdy pies jest inny. Dlatego ilość i intensywność tych potrzeb to kwestia indywidualna. Jeżeli psiak ich nie zaspokoi, może być sfrustrowany na co dzień. Nagromadzona energia, prawdopodobnie znajdzie ujście w najmniej oczekiwanym momencie. Najczęściej dochodzi do tego w sytuacjach stresowych. Niewystarczająca stymulacja sprawia, że pies jest bardziej nerwowy i dużo trudniej jest mu zachować spokój.
Aby tego uniknąć zadbaj o jego wszystkie potrzeby. Dzięki temu pomożesz mu uzyskać stabilność emocjonalną, która wyklucza agresję.
[/fusion_text]/wp-content/uploads/2019/05/Web_design_elements-appstore.png[/fusion_imageframe]/wp-content/uploads/2019/05/Web_design_elements-googleplay.png[/fusion_imageframe]/wp-content/uploads/2019/05/logob_100.png[/fusion_imageframe]